czwartek, 5 grudnia 2019

50+

 

 Akwarela - Renata Kukla


Moje kolejne urodziny.
Przekraczanie magicznej czterdziestki czy pięćdziesiątki nie zrobiło na mnie żadnego wrażenia. Nigdy nie miałam problemu z tym, by godzić się na upływający czas. Zawsze przyjmowałam to jako normalną kolej rzeczy. 
Dziś jest inaczej. Te urodziny dotknęły mnie szczególnie. 
Uzmysłowiłam sobie, że właśnie przekraczam wiek, w którym odeszła moja mama. Nigdy nie czułam tak wyraźnie, jak dziś, że odeszła tak bardzo za wcześnie.



Siedzę w przedziale pięćdziesiąt plus
droga ta za mną
dawno po połowie
spod kół pociągu zachmurzony blues
smętną półnutą
rozdźwięczył się w głowie
dokąd tak pędzi ten wagonów sznur
pejzaże nikną
niczym okamgnienie
życie pogubiło barwy z pawich piór
czas je poprzerabiał
na blade wspomnienie

ile jeszcze dworców nim wysiąść mi każe
znany zawiadowca
ten od przeznaczenia
gdzie na każdym peronie znajome mi twarze
odkryją swój sekret
wiecznego milczenia
ile jeszcze drogi w codziennym zachwycie
nim ktoś poprzestawia
na torach zwrotnice
ile jeszcze rozdziałów napisze mi życie
nim ostatniej stacji
poznam tajemnicę
Lilianna Mustafa



Ile mam lat? Ach, kogóż to obchodzi!
Mam wystarczająco lat, by wyzbyć się strachu i robić to co chcę i to co czuję.
Jose Saramago




Nie ma - Lidia Jazgar & Mateusz Ziółko

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Strona główna

Mój czas