środa, 21 marca 2018

Byłam z tobą umówiona






Byłam z tobą umówiona
nie pamiętasz
miałaś przyjść jak zwykle
o tej porze
zabłądziłaś na wirażach
i zakrętach
zimy
zlękłaś się jej mroźnych
spojrzeń

byłam z tobą umówiona
ty się spóźniasz
pogubiłaś tak jak dziecko
swoje farby
kolorami miałaś zacząć
już od jutra
znów malować
świat
aby nie był
biało-czarny


byłam z tobą umówiona
nie przychodzisz
ciepły oddech
miałaś rzucić
w drzew gałęzie
obietnicą w kalendarzu
ciągle zwodzisz
czas
co cię szuka
wszędzie


ja wciąż czekam
niecierpliwa
przemarznięta


byłam z tobą umówiona
czy pamiętasz


Lilianna Mustafa, 21.03.2018



sobota, 10 marca 2018

Bóg, kasa i rock'n'roll - Szymon Hołownia, Marcin Prokop

Książka napisana w formie rozmowy między dwoma mężczyznami o zupełnie innych spojrzeniach na religię i duchowość. 
Przeczytałam z dużym zainteresowaniem. 
Drugi raz przysłuchiwałam się rozmowie obydwu panów na audiobooku, co było ciekawym doświadczeniem zważywszy na formę książki. 




Dlaczego znalazła się w moich "oczarowaniach"?
Odpowiedzią, niech będą słowa Marcina Prokopa:

"Żaden z nas nie zmienił swoich poglądów. Każdy z nas został tym, kim był, ale przy okazji mamy poczucie, że coś od siebie dostaliśmy."

Mimo dużych różnic światopoglądowych swój dialog na tematy ważne prowadzą lekko, błyskotliwie, z pewną dozą humoru, w atmosferze wzajemnego szacunku.

Nie ma sensu pisać kolejnej recenzji książki, których wiele można znaleźć w internecie.
Przytoczę niektóre fragmenty, na które zwróciłam szczególną uwagę, które zainicjowały moje własne przemyślenia.

"Nigdy nie jest dobrym pomysłem siadanie do rozmowy z przekonaniem, że koniecznie musimy osiągnąć dogmatyczny kompromis. Więcej luzu. My jesteśmy tu, oni są tam. Możemy się szanować, ale nie musimy pozbawiać się czegoś, przystępując do dialogu. To do niczego nie prowadzi."

 ***
"Marnym pomysłem jest wmawianie komuś czegoś na siłę. Jezus nie biegał za uczniami, ale czekał aż sami przyjdą i zapytają: "O co chodzi?"

 ***
"Nie jestem ateistą, bo nie szukam dowodów na nieistnienie Boga. Dopuszczam, że istnieje jakiś byt większy od nas, ale nie jestem przekonany, że to akurat katolicy posiadają na niego monopol. Każdy może do niego znaleźć indywidualną drogę, bez pośredniczącego "biura podróży", czyli Kościoła."

***

"Nasza natura wymaga określenia jakiś ram, granic. Dla Szymona jest nimi prawda zdeponowana na ziemi przez Jezusa. Moja prawda przypomina patchwork. Zszywam ją w wielu kawałków - z chrześcijaństwa, z buddyzmu, z laickiej filozofii. Nie potrafię zaufać jednemu schematowi."

***

" nie wszyscy ludzie myślą tak jak my. Nie wszyscy mają w sobie wypielęgnowaną wrażliwość i subtelną głębię przekonań. Są ludzie, którzy na przykład lubią, jak im ktoś fałszuje do ucha albo krzyczy na kazaniu. To do nich trafia. To ich rusza."

*** 
"Zdumiewa mnie ile czasu ludzie poświęcają na debatowanie o grzeszności innych nie snując refleksji nad własną grzesznością."

***
"Będę powtarzał do znudzenia, iż prędzej czy później pokaleczy się każdy, kto nie rozumie, że zasadą całego tego świata jest miłość..."

 ***

"Teraz człowiek już wie, że nie wszystko musi. Nie trzeba ciągle zrywać się i biec, bo i tak nie wszędzie się dobiegnie. Z większym spokojem decyduję się na niewstawanie"

***

" Władysław Bartoszewski zwrócił kiedyś uwagę, byśmy dali już sobie spokój z oczekiwaniem od Niemców, by wciąż w kontakcie z nami czuli wstyd za wojnę i wciąż nas przepraszali. Przeprosili już tyle razy, idźmy wreszcie do przodu. To już dawno nie są ci ludzie, to już dawno nie jest ten kraj."




Znalezione w necie, nie znam źródła, ale zdaje się być dobrym podsumowaniem tematu:





  

niedziela, 4 marca 2018

Rok temu...



Mija rok odkąd ciebie nie ma
twój kubek w szafce
nachalnie rzuca się w oczy
wracają obrazy dni
bez nadziei
i bezsennych nocy
nie wyczekiwałam tamtej wiosny
wiatr ją przywiał
ten sam co łzy osuszył
promień ogrzał ziemię
i serce
zazielenił się w duszy
jak zwykle wiosną dzień otwierały
ptasie melodie
gdy w oknie świtało
nowym życiem kiełkował
świat wokół
jakby nic się nie stało

Lilianna Mustafa 4.03.2018







Strona główna

Mój czas